Raz, dwa, trzy, Baba Jaga patrzy! Bielińska szeptucha nie ma litości dla tych, którzy zagrażają jej najbliższym. Gdy znani w wiosce gospodarze o wątpliwej reputacji wezmą sobie na cel jej kota oraz byłego już męża, Jarogniewa z satysfakcją odszuka odpowiedni przepis w zeszycie babci. Opowiadanie zostało opublikowane w wydaniu I (2024) powieści „Mszczuj”.