Czy można mówić o szaleństwie XX wieku? Na wzór Freuda, zastanawiającego się nad teoriami sędziego Schrebera, w wypowiedziach filozoficznych tej zbiorowej postaci, jaką jest stulecie, Andrzej Leder tropi wzloty i upadki, rozpacz i nadzieję. Kamieniem szczytowym konstrukcji, nazwanej przez niego „teorią w polu psychoanalitycznym, czyni kategorię traumy. To ją będzie stosował w swojej lekturze fenomenologii Husserla, filozofii Koła Wiedeńskiego, egzystencjalizmu Sartre'a, myśli Benjamina czy niektórych wątków teorii poststrukturalnej. Jest to zatem nie tylko autorska wizja tego, jak może być uprawiana historia filozofii, lecz także próba psychoanalitycznej medytacji nad naszą wspólną, niedawną przeszłością.