Baza wiedzy o tym, co każdy z nas powinien wiedzieć, a z jakiegoś powodu stanowi temat tabu Mimo że stajemy się społeczeństwem otwartym, a seksualność inna niż hetero przestaje dziwić i szokować, to edukacja seksualna w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Wciąż brakuje powszechnej świadomości o tym, że każdy z nas może kochać, kogo chce i jak chce, a także identyfikować się w dowolny sposób. Trudno też mówić o powszechnej akceptacji dla tego, co inne. Naprzeciw tym trudnym tematom wychodzi Meg Krajewska, osoba niebinarna, która opracowała kompendium wiedzy dotyczącej ludzkiej tożsamości i seksualności. Uzupełniła je wywiadami z osobami transpłciowymi, aseksualnymi czy genderfluid, a także własnymi spostrzeżeniami i przemyśleniami. To pozycja obowiązkowa dla każdego, kto chciałby poszerzyć swoją wiedzę na temat płci – a przecież obecnie to niezbędne, by świadomie funkcjonować w społeczeństwie. Przeważnie rodzice decydują się na poznanie płci dziecka już w trzecim miesiącu ciąży, podczas badania USG. Już wtedy w głowach rodziców zaczyna kreować się wizja, kim ta osoba będzie, na jaki kolor pomalować ściany, jakie ubranka będzie nosić ten mały człowiek i jak dać mu na imię. (…) Postępowanie według utartych schematów zakłada, że jeśli będzie to córeczka, to będzie pomagała mamie, a jeśli chłopiec, to zapewne przejmie kiedyś te same obowiązki co tata. Transpłciowości raczej nie bierze się pod uwagę, z jednej prostej przyczyny – bo nic się o niej nie wie. Kiedy po badaniu dowiadujemy się, że będziemy mieli córeczkę lub synka, nikt nie uświadamia nas, że to jedynie spekulacje na temat płci, a nie gwarantowana płeć dziecka. Meg Krajewska Jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Pracowała jako graficzka, designerka i redaktorka, a obecnie zajmuje się składem tekstu i przygotowywaniem publikacji do druku. Opiekuje się pieskami, uwielbia tańczyć i podróżować w nowe miejsca. Prowadzi warsztaty queerowe i działa na rzecz społeczności LGBTQ+.