Poruszająca opowieść o ludziach, którzy ze wszystkich sił pragnęli być szczęśliwi. Czy w obliczu ciężkich czasów, w jakich przyszło im żyć, będzie to możliwe…? Jest 1937 rok. Po niespodziewanej i bolesnej śmierci matki wchodząca w dorosłość Anna przeprowadza się wraz z ojcem do Choczewa. Dziewczyna jest zrezygnowana i boi się o swoją przyszłość. Mając jednak na uwadze dobro ukochanego ojczulka, pokornie godzi się z tym, co przynosi jej los. Po kilku miesiącach, w czasie których zaaklimatyzowała się w nowym miejscu, poznaje Karla, młodego mężczyznę, który swoją naturalnością ujmuje ją za serce. Rok później zostają małżeństwem i wspólnie planują przyszłość. Marzą nie tylko o własnym lokum, ale i o powiększeniu rodziny. Oba życzenia spełniają się zaskakująco szybko, co sprawia, że państwo Schwarzowie są bardzo szczęśliwi. W nocy pierwszego września 1939 roku ich szczęście pęka jak bańka mydlana. Karl dostaje powołanie do wojska, a Anna, będąc w zaawansowanej ciąży, musi pogodzić się z nową rzeczywistością. Na domiar złego jej przyjaciółka Debora, córka żydowskiego przedsiębiorcy, popada w niemałe tarapaty. Z każdym kolejnym dniem nadziei na lepsze jutro ubywa… „Cień bolesnych wspomnień” to historia obrazująca losy zwyczajnych ludzi, których życie zostało zniszczone wraz z wybuchem drugiej wojny światowej. Do czego może doprowadzić nienawiść jednej osoby? Do tragedii tysięcy innych. Książka Adriany przedstawia historie ludzi takich jak my, chcących normalnie żyć i z życia korzystać. Wojna przekreśla wszystko, a Adriana świetnie pokazuje brutalną rzeczywistość tamtych lat. Polecam gorąco tę powieść. Nigdy nie zapominajmy, jak ważna jest zwyczajna, ludzka życzliwość. - Jolanta Sad, pisarka