Puszczałam na lekcji film. Miałam kłopot ze sprzętem. Był obraz, były napisy, ale dźwięk był bardzo cichy. Próbowałam go podgłośnić, majstrowałam przy komputerze, nie widząc ekranu. Zajęło mi to dużo czasu (jakieś dziesięć minut). Kiedy wreszcie się udało, wstałam i wtedy zobaczyłam, że niechcący wyłączyłam obraz. Przez dziesięć minut klasa siedziała w ciszy, przed pustym ekranem, udając przede mną, że ogląda film. Woleli nic nie robić, niż powiedzieć mi, że wyłączyłam obraz. Dlaczego? Bo byłam dla nich nikim. Nieważną osobą od nieważnego dla nich przedmiotu. [fragment książki] Jak zostaje się nauczycielem w Polsce? Ile tak naprawdę zarabia nauczyciel i jak długo trwają wakacje? Czy wszyscy rodzice są roszczeniowi, a dzieci rozwydrzone? Kto nie szanuje „belfrów” i kim są dla systemu szkolnictwa? Czym różni się praca w szkole państwowej i prywatnej? I o co chodzi z tą Finlandią? Na te i wiele innych niełatwych pytań odpowiadają sami nauczyciele. Autorka przeprowadziła kilkadziesiąt rozmów z przedstawicielami tej profesji, którzy bez ogródek opowiadają o swojej drodze zawodowej i doświadczeniach. Mówią, co trzyma ich w pracy i wzbudza nadzieję, a co pozbawia ich złudzeń i skłania do odejścia. To szczera i bezkompromisowa opowieść o polskim systemie nauczania, z którą każdy może skonfrontować własne wyobrażenia. Joanna Sokolińska – socjolożka i reporterka, współautorka książek Rodziny himalaistów i Mów o mnie ono. Była złą uczennicą. Utrzymuje kontakty z kilkorgiem wspaniałych eksnauczycieli jej dzieci. Dwoje z nich wypowiada się w tej książce.