W malutkiej miejscowości Mordy dochodzi do... morderstwa. Na plenerowej imprezie grupa przyjaciół znajduje denata. Co więcej, nikt go nie zna! Młoda policjantka nie ma łatwego zadania, bo każdy w tym gronie ma coś do ukrycia. Choćby gospodyni, która ma romans z konserwatywnym politykiem, albo znany restaurator, gotów zrobić wszystko dla zdobycia gwiazdki w kulinarnym przewodniku. Sprawy się komplikują, bo trupów przybywa, a okoliczności ich śmierci są bardzo tajemnicze. Morderca to szaleniec, ale... kto nim jest? To pierwszy kryminał, w którym niebagatelną rolę odgrywa nielegalny przemyt dzikich zwierząt, których morderczy potencjał przysparza o gęsią skórkę... Dynamiczna akcja wciąga, a barwnych postaci nie sposób nie polubić. Czytelnicy mogą też liczyć na sporą dawkę humoru.