O czym ta opowieść? Rok 1984, komunistyczna Polska. Władze przygotowują się do usunięcia kolejnej niewygodnej przeszkody. Celem jest ksiądz, który dla wielu ludzi jest symbolem wolności słowa i wiary w Polskę niepodległą. Jednak prawo w ustala grupa pseudopatriotów, którzy wolą Polskę silną w kajdanach, niż słabą na wolności. Głównym, choć nie jedynym bohaterem książki jest Marek Morwin. Były agent Służb Bezpieczeństwa. Niegdyś mordował ze skrzywionym pojęciem walki dla dobra ojczyzny. Po upadku komunizmu trafił do więzienia i choć próbował odsiedzieć swoje w spokoju, odzywa się do niego przeszłość. Pewne czyny nie mogą zostać wymazane od tak, jednym należy się kara, prawo do jej wykonania. W powieści sensacyjno-kryminalnej „Więzień zemsty” obserwujemy jak pęd do władzy czy pogoń za zemstą właśnie, sprawia, że ludzie stają się źli. Polska – lata 1979 – 2006. Zmieniał się ustrój, ale nie zawsze zmieniali się ludzie trzymający władzę. Na łamach tej pomieszanej chronologicznie opowieści otrzymujemy puzzle, z których sami musimy ułożyć odpowiedzi. Kto chce bogactwa, kto sprawiedliwości, kto władzy, a kto zemsty? Nie istnieją tu bezinteresowne postacie, nic nie jest czarne czy białe. Komu śmierć, komu życie? Jedną z kości niezgody będzie przedmiot zwany „Pandora”. Co spowoduje jej otwarcie?