„To nie jest książka o książkach; (…), bo chodzi w niej nie tyle o teksty o człowieku, co o niego samego odnajdywanego w sposobach jego bycia, próba śledzenia jak się zjawia i rozumienia, dlaczego tak? (…) Zagadnienia te odsyłają do pojęcia, z którym zwykło się je identyfikować, mowa o tożsamości osobowej (…). Z kolei to, jak o sobie myślimy, jak konceptualizujemy swoje zadomowienie w świecie zależy od narzędzi jakie do tego wykorzystujemy, tj. od tego jak o tym mówimy, jak się na ten temat komunikujemy. (…) Obecnie mamy do czynienia z kolejnym (…) środowiskiem komunikacyjnym, które kształtuje naszą tożsamość osobową jest nim hipertekst. Jeżeli chcemy rozumieć siebie musimy rozumieć specyfikę ekologii hipertekstu, (…) jego antycypowany lub już obserwowany wpływ na życie współczesnego człowieka. fragment Wstępu