Opowieść o Powstaniu – tragicznej determinacji, która musi przynieść klęskę. Od samobójczej decyzji o jego wybuchu, po ostateczne konsekwencje – katastrofę miasta. Poruszający obraz, wyłaniający się z indywidualnych zapisów zebranych przez KARTĘ. „Dla wielu śmierć miasta to wzmianka w komunikacie albo z dala oglądany słup czarnego dymu. Dla tych, co przez to przeszli, dla nas, co tam byliśmy – to projekcja makabrycznego filmu. Ja taki film o śmierci mych bliskich, o śmierci mych kolegów, o śmierci miasta oglądałem z rzędów, gdzie obowiązywało opanowanie. Lecz rzeczywiście – bardziej nas przeraża jeden płonący dom niż cała płonąca dzielnica. Do dziś mam w oczach obraz spalonego przez „krowę” mężczyzny, gdy spokojnym głosem prosił o papierosa. On już wtedy wiedział – tak jak my uświadomiliśmy to sobie nieco później – że ratunek nie przyjdzie”. Olgierd Sawicki