W tragediach Jana Bielskiego uwidaczniają się nieliczne elementy świadczące o zakorzenieniu w tradycji i sięganiu po rozwiązania stosowane przez wcześniejszych dramaturgów. Bielski był przecież przedstawicielem zakonu z dwóchsetletnim doświadczeniem pedagogicznym, literackim i teatralnym. Ścieranie się dwóch tendencji ujawnia się w jego tragediach na wielu płaszczyznach. Dowodzi to raz jeszcze owej „przełomowości”, „stania na granicy”, a równolegle odzwierciedla ówczesne przemiany, jakim podlegała jezuicka dramaturgia. Bez uprzedzeń, jakie obecne były w dawniejszej literaturze przedmiotu, ale też nadmiernie nie przeceniając teatralnego dorobku Bielskiego, w książce starano się ukazać, że jego tragedie wystawiane w kolegiach w ciągu ponad dwudziestu lat w znacznym stopniu przyczyniły się do ugruntowania nowej dramaturgii. Stała się ona w efekcie podglebiem dla późniejszej działalności teatrów oświeceniowych. Z Zakończenia Książka jest ważną publikacją naukową [...] przedstawiając zjawisko kulturowe sprzed stuleci, buduje poczucie łączności z przeszłością, poprzez wskazanie programu edukacji obywatelskiej, opartej na wzorach zaczerpniętych z historii, poprzez omówienie edukowania przez dramat, teatr i retorykę. Z tego powodu należy także do zbioru trwałych wartości dziedziczonych przez współczesność. Z recenzji prof. dr hab. Ireny Kadulskiej