Abelard był człowiekiem niezwykle próżnym, zamożnym, egocentrycznym. Miał być bardzo kochliwy i rozpustny. Z punktu widzenia Abelarda uwiedzenie Heloizy było postępkiem niegodziwym. Abelard przyznaje, że kierowała nim wyłącznie pycha i lubieżność. Heloiza była dość ładna (co zaspokajało lubieżność filozofa) i przewyższać miała wiedzą wszystkie kobiety swoich czasów (co zaspokajało jego pychę). Swoją ofiarę Abelard wybrał świadomie i rozmyślnie. Postarał się, by przyjaciele poznali go z jej wujem Fulbertem. Doprowadził do tego, że ten powierzył mu wychowanie Heloizy, tym bardziej że Abelard za nauczanie Heloizy nie brał pieniędzy. Od Fulberta otrzymał pełnię władzy nad Heloizą, włącznie z prawem do stosowania kar cielesnych i prawem do odwiedzania jej we dnie i w nocy. Heloiza natomiast pozwoliła się uwieść – mimo że według niektórych autorów Abelard zgwałcił Heloizę, nie istnieją żadne świadectwa mówiące o tym, że stawiała mu opór. Wkrótce po tym zdarzeniu wyszło na jaw, że Heloiza zaszła w ciążę. Związek Heloizy i Abelarda szybko przerodził się w miłość – Abelard zakochał się w Heloizie i z czasem się pobrali. Skończyli jednak źle – Abelarda wykastrowano, a ona została mniszką. Abelard i Heloiza pozostawili po sobie obszerny zbiór Listów. (za Wikipedią). Tłumaczył Stefan Chomentowski i Konstanty Piotrowski.