„A zaczęło się cudownie. W wieczór poprzedzający zjazd gier komputerowych poznała przystojnego mężczyznę o łobuzerskim uśmiechu i oczach niebieskich jak bezchmurne letnie niebo. Wypili razem drinka w barze, następnie zjedli kolację, później wybrali się na spacer i w końcu wylądowali w jej pokoju hotelowym. Pierwszy raz w życiu poszła do łóżka z nieznajomym. Nigdy czegoś takiego nie przeżyła...”.