„Ateizm jest odpowiedzialny za zbrodnie Stalina, Hitlera i Pol Pota. Ateiści nie uznają żadnych wartości. Ateizm to po prostu inna religia…” Na pewno słyszałeś takie rzeczy o ateizmie i ateistach, a jeśli nie takie, to bardzo podobne. Twierdzenia te są, rzecz jasna, fałszywe, ale to nie przeszkadza, by powtarzano je od lat. Tego typu ataki na ateizm często wyrastają z silnych emocji, pewnie dlatego, że zagraża on wartościom kojarzonym z religią (przy-najmniej w mniemaniu tych, którzy czują się w obowiązku jej bronić). Gdy ktoś przyzna się do ateizmu, natychmiast zostaje zarzucony gradem (dyżurnych, chciałoby się rzec) pytań: * Co zostaje z moralności, jeśli odrzucimy boga? * Jaki jest cel życia, jeśli nie ma boga? * Jeśli nie wierzysz w boga, jak w ogóle możesz być czegokolwiek pewien? * Do kogo człowiek ma zwrócić się w kłopotach, jeśli bóg nie istnieje? * Kto nagrodzi dobro i ukarze zło, skoro nie ma nic po śmierci? * Jak bez boga oprzeć się ateistycznemu komunizmowi? * Co z przyrodzoną godnością człowieka i świętością ludzkiego życia, jeśli nie stoi za nimi bóg? * Jak bez boga człowiek może osiągnąć szczęście? [z „Wprowadzenia”]. 50 mitów o ateizmie to książka, która pokazuje, jak na takie (absurdalne w większości) pytania logicznie i rzeczowo odpowiadać.