Marek Cichocki ma niezwykły słuch historyczny i ogromną erudycję filozoficzną. Dzisiejsze zawirowania wokół politycznej jedności Europy traktuje nie jako etap ostatecznego zjednoczenia kontynentu – nie jako naiwnie pojmowaną heglowską syntezę – ale jako kolejny epizod w nieustannej rywalizacji między dwiema wielkimi europejskimi tendencjami: uniwersalizacją i partykularyzacją. W niezwykle przekonujący sposób Cichocki ukazuje, jak powstanie i kryzys nowożytnego państwa wpłynęły na tworzenie ponadnarodowych politycznych „wielkich obszarów” w Europie, w wersjach zarówno racjonalnych, jak i przerażających. Takiej książki jeszcze w polskiej literaturze nie było: powinna być uważnie przestudiowana zarówno przez „euroentuzjastów”, jak i przez „eurosceptyków” – a nade wszystko przez tych, którym nie wystarczają uproszczone ideologiczne klisze.