Anna stara się nie myśleć o współczesnym świecie, który opuściła na dobre. Jej życie jest teraz w Annopolu w latach trzydziestych, u boku ukochanego męża i córeczki Walentynki. Zajmuje się domem, odwiedza przyjaciół, zaczyna robić karierę jako autorka książek dla dzieci. Niespodziewanie dostaje niezwykłą szansę od losu, szansę na odzyskanie rodziny. Już niedługo spotka tatę, ciocię Marysię i babcię Duszkowską. Jedno jednak nie daje jej spokoju – zbliżająca się wojna… Zapiski z Annopola to porywająca kontynuacja losów Anny Duszkowskiej opisanych przez Wiesławę Bancarzewską w Powrocie do Nałęczowa. Autorka snuje barwną historię o miłości i sile rodzinnych więzi. Sugestywnie kreśli obrazy miast i miasteczek przedwojennej Polski. Przede wszystkim jednak przypomina o wadze międzyludzkich relacji, tęsknocie za ciepłem domowego ogniska, spokojem i prostotą. Kto z nas nie chciałby, chociaż na chwilę, przenieść się w czasie. Zobaczyć ponownie bliskich, których już nie ma? Dowiedzieć się, jacy byli, o czym marzyli… Wrócić do dni, kiedy uczucia nazywały się podobnie, ale... smakowały inaczej. Taką podróż funduje nam pani Wiesława Bancarzewska. Dałam się oczarować tej historii. Justyna Sieńczyłło o Powrocie do Nałęczowa