Urodzony w Ornecie, na niemieckiej Warmii, Eugeniusz Buchholz był człowiekiem niezwykłym. Z pochodzenia Niemiec, katolik mocno związany z hierarchią Kościoła warmińskiego. Wyrażał prawdziwe zrozumienie położenia narodowego Warmiaków w końcu XIX i początków XX wieku, zamieszkałych na południowej Warmii, we wsiach pod Olsztynem, Barczewem, wtedy nazywanym Wartemborkiem, i Biskupcem. Ubolewał nad utratą przez nich języka polskiego, co zostało spowodowane zaprzestaniem nauki czytania i pisania tego języka w szkołach. Występował w ich obronie przed wynarodowieniem. Dostrzegał również, że duchowieństwo katolickie, poza wyjątkami, nie sprzyjało polszczyźnie i w posłudze religijnej utrudniało tym Warmiakom zrozumienie wiary w Boga. Przez to osłabiali ich związki z Kościołem. Wyróżniał się jako Niemiec niezwykłą i zarazem wyjątkową postawą wobec miejscowych Polaków. Buchholz odnosił się do nich z przyjaźnią i zrozumieniem. Jego głęboka religijność i przywiązanie do rodzimej ziemi skłoniły go do szukania modus vivendi, czyli sposobu ułożenia stosunków społeczno-politycznych między polskimi i niemieckimi katolikami, zamieszkałymi w południowej części tej krainy. Opisywał ich położenie narodowe. Dostrzegał, jak tracili ojczysty język i przywiązanie do zwyczajów przodków. Był idealistą – jak mówił o sobie. Sądził, że Polacy i Niemcy mogą tu współistnieć bez sprzeczności i konfliktów, bardzo liczył na konformację w tamtych warunkach niemożliwą do zrealizowania. Od 1890 roku wydawał w Olsztynie .czasopismo „Nowiny Warmińskie. Pragnął w nim kształtować poglądy polskich Warmiaków, zachęcał ich do pogłębiania świadomości narodowej.