Wielka Brytania była niegdyś najpotężniejszym państwem świata – imperium, nad którym nie zachodziło słońce, wzorem parlamentaryzmu i ostoją liberalizmu. Michał Gadziński w „Perłach imperium brytyjskiego” pokazuje ludzi, którzy przyczynili się do tego sukcesu. Nie tylko najnowsza historia Brytyjczyków pokazuje, że ich państwo zawsze było wyjątkowe – czy to z powodu wyspiarskiego położenia, wczesnego stworzenia ustroju parlamentarnego czy charakterystycznej kultury. Zresztą czym jest sama Wielka Brytania? W jej skład wchodzą przecież przez wieki wrodzy sobie Anglicy i Szkoci, nie mówiąc już o zdominowanych przez tych pierwszych Walijczykach czy wiernych Londynowi Irlandczykach Północnych. Brytyjczycy panowali też nad Ameryką Północną, połową Afryki, Indiami, a ich „młodsi bracia” mieszkają w Kanadzie, Australii czy Nowej Zelandii. „Perły imperium brytyjskiego” opowiadają ostatnie trzy wieki historii Wielkiej Brytanii przez pryzmat postaci, które w tym czasie kierowały tym państwem. Są tu więc władcy z dynastii Stuartów i królowie z dynastii hanowerskiej. Jest królowa Wiktoria i jej dwóch wybitnych premierów: Benjamin Disraeli i William Ewart Gladstone, których wizje ideologiczne rywalizowały ze sobą ku chwale imperium. Jest Edward VII – władca symbolizujący „stare dobre czasy” sprzed Wielkiej Wojny. Jest tu też Winston Churchill – polityk, który choć zmieniał barwy partyjne, okazał się wybitnym mężem stanu i obrońcą Wyspy przed Hitlerem. Nie może tu też zabraknąć królowej Elżbiety II i jej ojca Jerzego VI – dwojga monarchów panujących, nie zaś rządzących, a mimo to kochanych przez poddanych. Wielka Brytania rządziła kiedyś całym światem, dziś zaś wpływa na Europę nie tylko politycznie i gospodarczo, ale również kulturowo. Zrozumieć ją, to zrozumieć kawałek współczesności. Michał Gadziński – absolwent Instytutu Historycznego oraz Instytutu Nauk Politycznych UW. Interesuje się historią XIX i pierwszej połowy XX wieku. Pasjonat historii, kultury i polityki krajów anglosaskich.