Jeden wieczór. Tyle wystarczy, by Eli przekonała się, jak niewiele potrzeba, by wszystko, obróciło się w pył. Jeden wybór, który może przynieść śmierć milionom istnień. Ona, która nie zdaje sobie sprawy, że należy do Lamandi – rodu Światła – który wkrótce się o nią upomni. On jako jedyny mężczyzna, który może zapewnić jej bezpieczeństwo. Ale czy można ufać komuś, kto nosi w sobie Mrok?