• Nowy

Literatura w warszawskiej prasie kulturalnej pogranicza oświecenia i romantyzmu

9,25 zł
Brutto

AutorzyTomasz Jędrzejewski

ISBN978-83-242-2177-6

Rok wydania2016

Strony164

Językipolski

Nr produktuC123B18CEB

ZabezpieczenieDL-ebwm

Format

redeem

Kupując ten produkt możesz zebrać 9 punktów lojalnościowych . Twój koszyk będzie zawierał 9 punktów Punkty możesz wymienić na kod rabatowy 0,09 zł .


local_shippingOtrzymasz nawet w ciągu 15 sekund

Ilość

Dziesięciolecie 1815–1825 przyniosło w literaturze polskiej wiele zmian. Pojawiły się zwiastuny „poezji nowej epoki” i wszystko, co nowe, złożyło się na całość, którą później nazwano romantyzmem. Wszystko zaś, co stare, utożsamiono z oświeceniem. Literatura przełamała się na dwoje – i przełom ten określono jako oświeceniowo-romantyczny. Żeby wyraźnie odgrodzić obie części, mówiono o „walce klasyków z romantykami”. Czy jednak ta rewolucja była rzeczywistym przewrotem w literaturze? Może okazać się, że doszło nie tyle do rewolucji w literaturze, ile do rewolucji literackiej: powstała opowieść o „walce”, przekazywana przez krytykę kolejnym pokoleniom. Tymczasem kiedy czyta się czasopisma kulturalne ukazujące się w Warszawie w latach 1815–1825, trudno natrafić na jakiekolwiek odgłosy wrzawy wojennej. Nie ma w tej prasie walki ani kłótni. Są zjawiska dużo ciekawsze. Oświecenie nie zakończyło się przecież sporem, a romantyzm nie zaczął się od sporu. Na pograniczu wielkich formacji w historii kultury polskiej toczyły się poważne dyskusje o poezji, a prądy literackie wzajemnie przenikały się i wzbogacały. Ta książka – wbrew tradycji mówienia o tej dekadzie jako okresie walki i konfrontacji – chce odsłonić kilka ważnych idei i zjawisk łączących pisarzy z różnych, by użyć dawnej i niezbyt fortunnej terminologii, obozów. Już ówcześni twórcy i publicyści zdawali sobie sprawę, że „nowe” (romantyczne) w literaturze wcale nie jest takie nowe; jest równie stare co „stare” (klasyczne), a może nawet jeszcze starsze. Co więcej, teksty klasyczne mogły być zarazem romantyczne, a romantyczne – klasyczne. A i można by zaryzykować tezę, że każdy poeta nadążający za swoją epoką – przynajmniej do 1825 roku – był jednocześnie klasykiem i romantykiem. Albo też nie był ani jednym, ani drugim.

TematykaLiteratura popularnonaukowa

AutorzyTomasz Jędrzejewski

WydawnictwoUniversitas

Rok wydania2016

ISBN978-83-242-2177-6

C123B18CEB

Specyficzne kody

ISBN
978-83-242-2177-6