Technologiczne cuda naszego świata wraz ze wszystkimi naukowymi osiągnięciami XXI wieku – od komputerów po samoloty i leki ratujące życie – stały się możliwe dzięki ujarzmieniu ognia przez człowieka. A ten wyczyn był z kolei możliwy dzięki wielu wyjątkowym właściwościom zarówno ludzkiego organizmu, jak i naszej planety. Michael Denton w książce „Władcy ognia” dzieli się rezultatami swoich wieloletnich dociekań i pokazuje, że świat czekał na człowieka – jedyną istotę wyposażoną w odpowiednie cechy, by w sposób twórczy wykorzystać ogień. Od momentu ujarzmienia ognia ludzie zainicjowali proces szeroko rozumianych zmian, które przeobraziły Ziemię. To właśnie umiejętność panowania nad ogniem umożliwiła człowiekowi świadome kierowanie własnym losem, w odróżnieniu od innych organizmów, które są zdane na łaskę warunków środowiskowych. Autor analizuje podstawowe zjawiska, fizyczne i biochemiczne, by pokazać precyzyjne dostrojenie warunków panujących na Ziemi do nadejścia inteligentnego życia – ludzkości. Kontrolowane użycie ognia jest jednym z najwcześniejszych znaków istnienia Homo sapiens. Spośród żywiołów znanych w starożytności ogień uważany był za ten najczystszy i najdelikatniejszy oraz najbardziej nieokiełznany i skuteczny. Jedne ciała topi lub pochłania, a inne hartuje. Uchodził za coś w swej istocie boskiego i godnego czci, a nawet za symbol Boga. Książka Michaela Dentona „Władcy ognia” rzuca nowe światło na tajemnicę ujarzmienia ognia przez człowieka i pokazuje, jak za jego pomocą człowiek przekształcał środowisko według własnych potrzeb – od przykładowego łuczywa potrafił dojść do lasera. W tej książce Denton rozwija myśl przedstawioną wcześniej w pracy „Przeznaczenie natury” i twierdzi, że warunki panujące na Ziemi zostały zaprojektowane, aby umożliwić reakcję spalania, a człowiek – jak mówi podtytuł – zrealizował projekt ujarzmienia ognia. Przyroda jest przystosowana nie tylko do życia w ogóle, ale przede wszystkim do życia ludzkiego. Ta interesująca książka rozszerza wyjaśnienia antropiczne w kosmologii na kosmoekologię i historię technologii. Zagadnienie relacji między człowiekiem a Wszechświatem stanowi bowiem jeden z centralnych problemów filozofii. - Prof. dr hab. Marian Wnuk Carl Sagan napisał kiedyś, że na tle bezkresnego Wszechświata nasza planeta jest tylko samotną plamką, a nasze istnienie jest kwestią przypadku i praw przyrody. Podobnie wyraził się George Gaylord Simpson, który oznajmił, że przyroda nie miała nas na myśli. Jednak dzisiejsza nauka odkrywa coś zupełnie odwrotnego. Dr Denton słusznie podsumowuje swoją książkę słowami Freemana Dysona, że „od chwili powstania Wszechświat w jakimś sensie musiał wiedzieć o naszym nadejściu’”. Wszystkim polecam lekturę książki „Władcy ognia”. Autor przedstawia wiele ciekawych faktów wskazujących na intencjonalne przystosowanie rzeczywistości do naszego istnienia i rozwoju, w tym technologii. Rozwój ten zdaniem Autora rozpoczął się od umiejętności opanowania ognia. Być może więc przyroda miała nas na myśli? - Dr hab. inż. Adam Cenian, prof. IMP PANMichael Denton Australijski biochemik. Ukończył studia na wydziale medycznym Bristol University, a na King’s College uzyskał tytuł doktora biochemii. W latach 1990–2015 był zatrudniony na wydziale biochemii Univeristy of Otago w Nowej Zelandii. W 1985 roku wydał słynną książkę pt. „Kryzys teorii ewolucji”. Jest również autorem prac „Przeznaczenie natury. Co prawa biologii mówią o naszym miejscu we Wszechświecie” (1998 rok) i „Teoria ewolucji. Kryzysu ciąg dalszy” (2016 rok). Publikował również w czasopismach naukowych, jak „Nature”, „Nature Genetics”, „BioSystems”, „Human Genetics” oraz „Biology and Philisophy”. Prowadził wykłady na uniwersytetach na całym świecie. Seria Wyjątkowy Gatunek Czy ludzie są przypadkowymi wytworami ślepego i obojętnego Wszechświata? A może są beneficjentami uprzednio zaplanowanego kosmicznego porządku, dzięki któremu mogli powstać i się rozwijać? Michael Denton, światowej sławy australijski biochemik, przedstawia serię danych naukowych z takich dziedzin, jak fizyka, chemia czy biologia – szczególną uwagę zwracając na właściwości węgla, wody i tlenu – i dochodzi do nieoczywistego dla dzisiejszych badaczy wniosku, że nasz Wszechświat został tak zaprojektowany, by pojawiło się życie, a zwłaszcza inteligentne życie. Denton w pewnym sensie wraca do idei uprzywilejowanej pozycji człowieka, która od czasów Darwina nie cieszyła się większym zainteresowaniem, ale ten powrót nie jest motywowany religijnie, lecz naukowo. Australijski uczony jest krytykiem kreacjonistycznego podejścia do świata przyrody, zgodnie z którym człowiek jest istotą odrębną od innych organizmów. Denton twierdzi, że istnieje nieprzerwana ciągłość świata organicznego, a wszystkie żywe istoty występujące na Ziemi są formami naturalnymi w najgłębszym sensie tego słowa – podobnie jak naturalne są kryształy soli, atomy, wodospady czy galaktyki. Człowiek także jest istotą naturalną, niemniej jego niepowtarzalne cechy sprawiają, że można uznać go za wyjątkowy gatunek.