Anka za sprawą męża wiedzie spokojne, uporządkowane życie i cieszy się poczuciem bezpieczeństwa, którego brakowało jej w dzieciństwie i wczesnej młodości. Wszystko się zmienia, kiedy Nikodem oznajmia, że pragnie powiększenia rodziny. Kobieta nie jest gotowa, ale nie chce się otwarcie sprzeciwić. Cała sytuacja prowadzi jednak do napięć i nieoczekiwanych sytuacji. Po latach stagnacji i przewidywalności okazuje, że dla małżonków szykują się ogromne zmiany. Anna uznaje, że musi wiele rzeczy przemyśleć i wyjeżdża do samotnej chaty w lesie, gdzie spotyka Wandzię. Dziwna dziewczynka, szpital psychiatryczny i bolesne sekrety przeszłości sprawią, że kobieta będzie musiała przewartościować swoje życie. Jak zwykle Agnieszka Kaźmierczyk buduje opowieść, bazując na psychologicznym suspensie. Nie wiemy, co dzieje się naprawdę, a co tylko rozgrywa się w wyobraźni bohaterów, ale rozszyfrowanie tajemnic na pewno położy się cieniem na rzeczywistości.