Dogoterapia

Umieszczony przez: Mariusz Żuralski W: głowna Data: Komentarzy: 0 Odwiedzin: 630
Dogoterapia

Dogoterapia cały czas zyskuje na popularności. Pies merda cieszy się okazując to merdaniem ogonem, pozwala się pogłaskać, poliże. Po prostu jest wierny i oddany, często bliski kontakt z psem okazuje się najlepszą terapią  pomaga  dzieciom i dorosłym.

Pies jest terapeutą sprawdza się doskonale. Kocha nas bezwarunkowo, niczego nie oczekuje, nie ocenia. Regularne spacery wzmacniają kondycję, poprawiają krążenie, pracę stawów, mięśni, układu oddechowego i odpornościowego. Będzie lepszy niż terapeuta, pomoże odnaleźć radość życia. Osobom załamanym i będącym w depresji pies pozwala zachować kontakt ze światem, a dzięki temu szybciej wrócić do zdrowia.

W Polsce wykorzystaniem psów w pracy z ludźmi niepełnosprawnymi pierwsza zainteresowała się Maria Czerwińska, która jest też twórczynią nazwy "dogoterapia". Na razie tą metodą zajmuje się niewiele osób. Pracują jako wolontariusze, chodząc do ośrodków rehabilitacyjnych dla osób z upośledzeniem umysłowym i ruchowym.

 Dogoterapia rezultaty po pewnym czasie

Zwłaszcza dotkniętym autyzmem nie odpowiada dotyk, kolor, zapach czy wielkość psa. Nie należy ich do niczego zmuszać. Terapeuci próbują sztuczek, by pies zbliżył się do takiego dziecka. Gdy się uda, trzeba nadal obserwować reakcje dziecka, gdyż  jego nastawienie do psa może się zmienić. Rodzice lub opiekunowie wypełniają ankietę, z której wiadomo, czego chory się boi, czy ma nadwrażliwość słuchową (pies nie może przy nim szczekać). Przy uczuleniu na sierść dogoterapia jest wykluczona. O widocznych efektach zajęć można mówić po dwóch miesiącach. Indywidualne dają więcej, bo przez cały czas pracuje się z jedną osobą, trzeba tylko uwzględnić jej możliwości koncentracji. Czasem ogromnym sukcesem jest skupienie uwagi dziecka na psie.

Dla kogo dogoterapia ?

Jest wskazana dla: dzieci z porażeniem mózgowym, z zespołem Downa, osób upośledzonych umysłowo, chorych na schizofrenię, artretyzm, zanik mięśni, uszkodzenie wzroku lub słuchu, cierpiących na chorobę Alzheimera. Z pomocy psów korzystają także epileptycy oraz  cukrzycy. Zajęcia z dogoterapii pomagają: stymulować zmysły: słuchu, wzroku, dotyku, ćwiczyć koncentrację, wyzwalać spontaniczną aktywność, doskonalić sprawność ruchową, okazywać uczucia, rozwijać samodzielność, porozumiewać się z otoczeniem, wzbogacać zasób słów.

Komentarze

Zapraszamy do komentowania naszych wpisów